Komentarze: 0
No wreszcie założyłam bloga. To już mój trzeci blog, wcześniej miałam blogi na tenbicie. Myślę, że w miare swoich możliwości będe tu często zaglądała....zobaczymy...
A dziś dowiedziałam sie, że nie mam zagrożenia z angola ciesze sie....heh...kiepska jestem z tego języka...dziwne że prawie nic nie umie...przecież mam tygodniowo 6 godzin lekcyjnych....hmmmm....no ale trzeba sie poprawić....w końcu w przyszłym roku matura...niestety....
Ps. Zaczynam sie wnerwiać przy tym blogu, bo ciągle kasuje mi sie szabon albo coś. . . .